Udany wypoczynek
2005-07-14
Gdybyśmy chcieli stworzyć matematyczny wzór na udany urlop, wakacje - to wśród jego czynników znalazłaby się pewnie odległość od domu - najlepiej do kwadratu, czas trwania, ilość współtowarzyszy i cena. Co zrobiś jednak, gdy mamy do dyspozycji tylko jeden wolny dzień?
Jestem przekonany, że w naszym regionie jest wystarczająco wiele atrakcji i niespodzianek w zasięgu ręki. Jedną z propozycji może być najwyższa w naszym regionie góra - Donas.
Możemy ją dostrzec za masztem telewizyjnym w Chwaszczynie. Na jej wierzchołku znajduje się maszt telefonii komórkowej z platformą widokową.
Położona niedaleko Koloni Chwaszczyńskiej góra o wysokości 205.3 metra nad poziomem morza pozwala podziwiać piękne krajobrazy, bez trudiu widać z niej Hel. Jej walory widokowe śmialo można porównać do Wieżycy, czy Pachołka. Samo dojście na górę urokliwymi, leśnymi drogami jest świetną okazją do dłuższego spaceru.
Z historią góry jest związana krwawa bitwa, która rozegrała się w polowie marca 1945 roku. Już we wrześniu 1939 roku góra miala strategiczne znaczenie dla obrony Gdyni ale umocniona przez Niemców czterema liniami okopów i bunkrami stała się prawdziwą twierdzą.
Góry bronił 366 pułk grenadierów 277 dywizji dowodzony przez oberstleutnanta Shewe, który na froncie wscodnim odniósł już 12 ran. Obronę wspomagał swoimi dzialami z Zatoki Gdańskiej ciężki krążownik "Prinz Eugen".
Umocnienia atakowały dwie brygady radzieckie, jedna zmechanizowana, druga pancerna. Przez trzy dni i noce rozgrywało się tam prawdziwe, wojenne piekło. Dopiero sprowadzone przez Rosjan 18 marca najcięższe działa artylerii samobieżnej SU 152 rozbiły obronę niemiecką. Obie strony ponosły bardzo duże straty w sprzęcie i ludziach.
Po wojnie młodzież z Wielkiego Kacka w ramach Służby Polsce pochowała szczątki żołnierzy radzieckich.
Niemcy pochowani są podobno w lesie ale dzisiaj już nikt nie pamięta gdzie.
Dzisiaj spokój, cisza, piękne krajobrazy i tylko porośnięte transzeje w pobliżu wzgórza kontrastują z pomikiem naszych czasów - wieżą telefini komórkowej