Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji uług
zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

[x] Zamknij

      Dzień pełen emocji dzięki Kai i Szymonowi!

      2018-04-25

      Chciałabym podzielić się z mieszkańcami naszej dzielnicy osiągnięciami moich najfajniejszych na świecie dzieci - Kai i Szymona Kuśpiet. - pisze pani Alicja, dumna mama :)

      O sukcesach Szymona już kiedyś pisałam,  ale teraz jednego dnia,  tj. 22 kwietnia 2018 roku, oboje zrobili nam przemiłą niespodziankę i sprawili, że ten dzień był pełen emocji.


      Kaja - zawodniczka, bramkarka w drużynie piłki ręcznej GTPR Gdynia wraz z koleżankami zajęła 1. miejsce w finałach Pomorskiej Ligi Wojewódzkiej Dziewcząt z rocznika 2004/2005. GTPR Gdynia zwyciężyła w 11 z 12 rozegranych meczów finałowych i z ogromną przewagą punktową zdecydowanie wygrała całą Ligę.

      W tym samym czasie w Suchym Lesie koło Poznania Szymon - zawodnik KS GOKKEN Chwaszczyno wziął udział w Mistrzostwach Polski Juniorów, Juniorów Młodszych i Młodzieżowców Karate. Po ciężkich walkach Szymon mimo kontuzji stopy zdobył tytuł Mistrza Polski w Karate Olimpijskim w konkurencji Kumite Indywidualne Mężczyzn 16-17 lat  do 68 kg, nie dając żadnych szans rywalom. Część walk zakończył przed czasem. Nasz Mistrz wywalczył również z kolegami z klubu brązowy medal w Kumite Drużynowym Juniorów 16-17 lat.


      Chciałabym podziękować trenerkom Kai - Paniom: Beacie Nowińskiej, Małgorzacie Gapskiej, Agnieszcze Truszyńskiej i Lucynie Wilamowskiej - za cierpliwość i silną mobilizację córki.
      Trenerom Szymona - Mariuszowi Domaradzkiemu, Patrykowi i Pawłowi Wendt oraz Robertowi Rutkowskiemu, od którego w 2005 roku cała historia z karate się zaczęła, chciałabym podziękować za odpowiednie przygotowanie syna i wsparcie finansowe przy wyjazdach na zawody.

      Największe podziękowania należą się moim dzieciom za systematyczny udział w treningach i upór w dążeniu do celu. Widzę, jak czasem ciężko im się zebrać na trening - zwłaszcza Kai w sobotę z samego rana, kiedy wszyscy jeszcze śpią. Bywa, że Szymon wyjeżdża do szkoły ok. 6.30, a w domu jest po 21- szej, bo bezpośrednio po lekcjach biegnie na trening.
      Pamiętajcie, że my rodzice zawsze wspieramy Was w tym, co robicie.

      Dumna mama


      Serdecznie gratulujemy Kai i Szymonowi wielu sukcesów, ale ponad wszystko wielkiej wytrwałości w realizacji pasji i marzeń. Dziękujemy mamie za napełniające nas - osowian - dumą informacje :)

      « wróć | wersja do wydruku | odsłon: 1186

      Polecamy

       

       

       

       

       

       

      Wsparcie prawne portalu:


       

      Osowianin Roku

       

      Nieodpłatne poradnictwo
      w Gdańsku


       

       


       Plan spotkań z kulturą Pomorza