Wałęsa: czas na dzielnice!
Małgosia Biernat, 2018-07-27
Na weekendu początek, w piątkowy wieczór, europoseł, Jarosław Wałęsa zaprosił osowian na spotkanie do parku przy ul. Chirona. To oczywiście w związku z kandydowaniem Pana Jarosława w najbliższych wyborach samorządowych na Prezydenta Gdańska.
Wraz z Jarosławem Wałęsą w parku stawili się: Małgorzata Chmiel - była radna, obecnie poseł, Żaneta Geryk, Mariusz Andrzejczak - radni miasta, Karol Ważny, Jan Perucki - radni dzielnicy. Przybyła grupka mieszkańców, zainteresowanych tym, jak rozwiązanie wielu problemów miejskich, a przede wszystkim - dzielnicowych, widzi przyszły kandydat na Prezydenta.
Na pewno spotkanie nie było prezentacją programu wyborczego. Raczej chodziło o pokazanie kierunków rozwoju miasta. Nie służyło ono również temu, aby krytykować dokonania obecnego Prezydenta, z którym Jarosław Wałęsa będzie konkurował. Szanując realizację wielkich miejskich inwestycji, Wałęsa podkreślał, że teraz czas na zadbanie o dzielnice, bo to właśnie ich kosztem powstawały te wspaniałe gdańskie budowle.
A w dzielnicach dla ich zwykłych mieszkańców liczy się codzienność... Czyli np. stan dróg i oświetlenia. Komunikacja zbiorowa. Dostępność placówek edukacyjnych i usług socjalnych. Wałęsa podkreślił, że to właśnie dziedziny, wymagające znacznie większego dofinansowania i odpowiednio duży strumień środków, skierowany na te cele, podniesie ich jakość, sprawi, że ich stan będzie zadowalający.
Jarosław Wałęsa uważa też, że znacznie większa powinna być w Gdańsku rola rad dzielnic. Przede wszystkim należy tym organom przyznać inicjatywę uchwałodawczą oraz trzykrotnie większe środki do dyspozycji na inwestycje, działania dzielnicowe. Nieodzownym elementem funkcjonowania lokalnej społeczności powinien być dom sąsiedzki z prawdziwego zdarzenia. I może - zamiast wciąż czekać na zakończenie rozmów z PKP w sprawie przejęcia budynku stacji oraz wykonywać jego kosztowny remont - należy kupić gotowy budynek i lub wybudować nowy?
Życie osowianom ułatwiłoby również ulokowanie w dzielnicy filii UMG lub chociaż takiego mobilnego urzędu. Trudno uwierzyć, że w Osowie nic takiego jeszcze nie funkcjonuje.
Spotkanie miało charakter luźniej wymiany myśli, poglądów na miasto, informacji. Wielu przybyłych podkreślało, że atutem Jarosława Wałęsy jest świeżość spojrzenia na wiele spraw, dzięki której znajdzie alternatywne sposoby rozwiązania wielu spraw. I wydaje się, że obecni na spotkaniu osowianie na to liczą.
Polecamy
