Wolna sobota, piękna pogoda, wierni kibice i remis 3:3 z KS Sulmin – czegoż można chcieć więcej. Tym bardziej, że remis ten nie przyszedł nam łatwo. Mecz przez długi czas nie toczył się po naszej myśli. Ani się obejrzeliśmy, a już drużyna przeciwna prowadziła z wynikiem 3:0. A na domiar złego sędzia podyktował rzut karny dla KS Sulmin. Obroniony przez naszego bramkarza (Kamil Nowak) rzut karny okazał się przełomowym momentem meczu, był sygnałem do walki. Od tej pory graliśmy jak natchnieni. Kamil, dziękujemy
Ostatnie 20 minut meczu to piękna gra w wykonaniu piłkarzy Olimpii Osowa, która zaowocowała 3 golami. Mecz zakończył się remisem 3:3, chociaż niewiele brakowało, aby zakończył się wygraną Olimpii Osowa. Kto strzelił bramki? Z emocji, jakie panowały na boisku nie pamiętam, a może tym lepiej, bo tak naprawdę gol to efekt pracy całej drużyny. Ten mecz pokazał też, że trzeba walczyć do końca.
Skład drużyny: Tomek Chojnacki (kapitan), Kamil Nowak (bramkarz), Wilhelm Nalewaja, Bartosz Wojciechowski, Piotr Koseda, Mateusz Radoń, Paweł Leszczyński, Maksymilian Tomczak, Julian Ostapczuk, Tymoteusz Omieczyński, Jakub Żabiński, Wiktor Nalewaja, Sebastian Kłoda.
Dorota Chojnacka
Foto: Julia Koseda