5 grudnia na całym świecie obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Wolontariusza. Z tej okazji w poniedziałek, 29 listopada, już po raz szósty rozpocznie się Gdański Tydzień Wolontariatu. I przy tej okazji przedstawiamy troje osowskich wolontariuszy...
Antonina Rostkowska i Bianka Nowak
- to najdłużej, systematycznie i najbardziej aktywnie działające wolontariuszki Stowarzyszenia INNE jest Piękne.
PRZEDSTAWCIE SIĘ, PROSZĘ! KIM JESTEŚCIE, ILE MACIE LAT,CO ROBICIE, CZYM SIĘ INTERESUJECIE?
B: Mam na imię Bianka, mam 15 lat. Jestem uczennicą 1. klasy liceum o profilu humanistyczno-filmowym w II LO w Sopocie. Interesuję się muzyką - gram na gitarze. W stowarzyszeniu jestem, odkąd pamiętam i póki co nie planuję z niego odchodzić
A: Jestem Antonina, także mam 15 lat. Chodzę do XIX LO w Gdańsku do klasy pierwszej o profilu artystycznym ze specjalizacją plastyczną. Interesuję się sztuką i kulturą hippisowską (muzyka, moda).
KIEDY TRAFIŁYŚCIE DO STOWARZYSZENIA I ZACZĘŁYŚCIE DZIAŁAĆ?
B: Znamy się od przedszkola, nasze mamy się przyjaźnią i też były założycielkami tej organizacji. Naturalne było więc, że zostałyśmy wciągnięte. Na początku jako uczestniczki wszystkich zajęć, a później powoli jako osoby, które pomagają organizować, realizować, aż do teraz, kiedy jesteśmy odpowiedzialne za samodzielne projekty. Stowarzyszenie powstało 10 lat temu, więc tyle czasu jesteśmy z nim związane.
CZY TO ZNACZY, ŻE MUSICIE TAM DZIAŁAĆ?
B: Nie!!! My to lubimy
A: Ja muszę. Mama mi każe
B: Tam zawsze się coś dzieje. Czuję, że robię coś dobrego dla świata oraz uczę się go. Uczę się, jak lepiej rozumieć ludzi, jak dobrze się z nimi porozumiewać. Poza działaniami, akcjami, projektami mamy cykl warsztatów, gdzie jest dużo psychologii.
A: Był taki moment, że myślałyśmy o punktach do liceum, że to nam pomoże. Ważniejsze jest jednak to, że można budować relacje z innymi, nowymi ludźmi, łatwiej łapać kontakt. Poza tym czujemy się potrzebne, robimy fajne rzeczy dla innych – niektóre od lat. Zawsze jest inaczej.
B: No i ważne jest też to, że wśród nowych ludzi, przyjaciół możesz zostać sobą.
CZYLI WOLONTARIAT TO TAKA CUDOWNA PRZESTRZEŃ DO REALIZACJI SWOICH ZAINTERESOWAŃ?
A: raczej tak, ale nie zawsze jest kolorowo. To działania dla innych, nie wszyscy zawsze potrafią to docenić. Poza tym to wymaga stałego uczenia się i zbierania doświadczeń. Uczy odpowiedzialności i zaangażowania. Na przykład ja jako plastyk angażuję się we wszelkie projekty artystyczne i wykonuję większość naszych „manifestów”, które wiszą na balkonie klubu.
B: mnie interesują ludzie: to, jak myślą i dlaczego zachowują się w określony sposób. Dlatego dostaję zadania związane z kierowaniem projektami, organizacją i przygotowaniem zadań. Przynoszę też nowe pomysły, które potem realizuję sama lub z innymi.
CO POWIECIE TYM, KTÓRZY MYŚLĄ O ZOSTANIU WOLONTARIUSZEM?
B: Uważam, że warto. Satysfakcja odczuwana po zakończeniu jakiegoś wydarzenia, które zorganizowało nasze stowarzyszenie, jest nie do opisania. Tak samo jak zwykła świadomość, że robisz coś dobrego nie tylko dla innych, ale też dla siebie. Warto pamiętać, że bycie wolontariuszem - a przynajmniej tutaj - to nie tylko organizowanie wydarzeń, ale także warsztaty pracy nad sobą. Więc jeśli masz okazję działać, zacznij od razu. Nie zastanawiaj się
A : Myślę dokładnie tak samo jak Bianka!
Antoni Sokołowski
KIM JESTEŚ, CO ROBISZ, CZYM SIĘ INTERESUJESZ?
Nazywam się Antoni Sokołowski, mam 11 lat. Mieszkam z rodzicami i dziadkiem w Gdańsku Osowej. Jestem uczniem klasy piątej SP nr 81 w Gdańsku. Moją pasją jest układanie kostek Rubika i jazda na hulajnodze wyczynowej. Dwa razy w tygodniu trenuję piłkę ręczną. Oprócz zajęć sportowych biorę udział w zajęciach teatralnych w Teatrze Muzycznym. OD KIEDY JESTEŚ WOLONTARIUSZEM? JAK TO SIĘ STAŁO, ŻE ZOSTAŁEŚ WOLONTARIUSZEM? |
DLACZEGO STOWARZYSZENIE INNE JEST PIĘKNE?
W tym roku dołączyłem jako wolontariusz do Stowarzyszenia INNE jest piękne. Co sobotę spotykamy się w Klubie Sąsiedzkim GARAŻ. Rozmawiamy tam o różnych sprawach, o imprezach, w których pomagamy i świetnie się bawimy. Panuje tam przyjazna atmosfera, każdy ma prawo do wyrażenia swojej opinii. Nieważne, czy jesteś dziewczyną, czy chłopakiem, jesteś tam mile widziany. I to jest super!
CO CI TO DAJE – BYCIE WOLONTARIUSZEM?
Bycie wolontariuszem sprawia mi radość. Daje mi poczucie spełnienia i szczęście z okazywanej pomocy. Poznaję nowych ludzi, staję się bardziej otwartym na problemy innych.
CO POWIEDZIAŁBYŚ INNYM OSOBOM W TWOIM WIEKU, KTÓRZY MYŚLĄ NAD TYM, ABY ZOSTAĆ WOLONTARIUSZEM?
Nie bójcie się zostać wolontariuszem! To wspaniała przygoda dla każdego z nas. Nauka, która pozostanie z nami przez całe życie, wpłynie na nasz charakter i pozwoli być lepszym człowiekiem. Bo czy jest coś piękniejszego od czynienia dobra? Wydaje mi się, że nie
Rozmawiała Aneta Baczyńska - Rostkowska